...Chinese week....

...od 18.02 do 21.02 miałam okazję spędzać czas w towarzystwie dwóch przemiłych studentek z Chin!Jak możecie zobaczyć udało mi się odbyć lekcje origami oraz pisania, również ty chi teraz nie jest mi obce,obrazek kobiety i podkładka pod kubek są pięknymi prezentami...Jestem bardzo zadowolona z możliwości poznawania różnych kultur,teraz mogę śmiało powiedzieć,że osoby pochodzące z Chin są bardzo miłymi,przyjaznymi i otwartymi ludźmi... :) ps. mam nadzieję,że któregoś dnia będę mogła polecieć do Chin!!!!

...Valentine's Day....

       

   .....A już dziś uczcijmy minutą ciszy wszystkich facetów,którzy jutro powiedzą:"kochanie.przecież mówiłaś ,że nie lubisz walentynek".... :)

....wedding party...

...I am ready...!!!

...disappointed...

....a miało być tak pięknie...!!!szczerze mówiąc nie wiem od czego zacząć,tak bardzo jestem zawiedziona po raz 2...pomimo długich i nieudanych doświadczeniach w relacjach z mężczyzną,kolejny raz zaufałam,zawalczyłam,oddałam całą siebie i nic z tego dobrego nie wychodzi!Kolejne kłamstwa,różnica charakterów,inne priorytety!!!,Mówi się,że nie ważne skąd pochodzisz,jak wyglądasz wciąż jesteś człowiekiem jak każdy,jednak teraz wiem,że dwie różne kultury,dwie różne rasy,dwa różne kontynenty mogą sprawić,że największe chęci stworzenia związku i czystej miłości nie mają szans przetrwania(choć mogę się mylić)....w moim przypadku zostało już tylko odliczać dni do pożegnania choć wszystko może się zdarzyć....

...Podróżą każda miłość jest...

...gdy jesteś z kimś kto będzie pokonywał kilometry, by przez chwilę mieć cię blisko.Nie schrzań tego...drugiej takiej osoby możesz już nie mieć......Podróżą każda ♥ jest...(02-03.02 Poznań)

...cold airport....

...26.01.013 godzina 18:00 piękne,szczupłe panie z dużymi walizkami witają podróżnych na lotnisku Ławica w Poznaniu...ale cóż jak to bywa w polskich realiach lotnisko jest nieogrzewane,więc cóż mogę więcej powiedzieć,hmmm to była moja najgorsza noc na lotnisku,14 godzin w zimnie!Jednak wczoraj po bardzo zimnej i długiej nocy,położyłam się spać o 20:00 i spałam 13 godzin...a podobno sen jest dobry na urodę!!!także wracam do realiów,moje ferie zimowe się kończą,czas wracać do pracy......miłego wieczoru i nie dajcie się zimie :)

...Trip....

...Ostatni wieczór w Białymstoku w ten weekend.Torba spakowana,Mp3 przygotowane,dobra książka zabrana-czas na podróż do Poznania...jutro 6,5 h w pociągu,noc na lotnisku i rano ponownie 6,5 h w pociągu...!!!Mam nadzieję,że nie padnę ofiarą strajku kolejarzy...3-majcie się ciepło..Buziaki